24 maja 2021

Dieta Kopenhaska – co wolno jeść, a czego unikać?

Bardzo rygorystyczna, niskokaloryczna, trwająca 13 dni, niedopuszczająca żadnych odstępstw od reguł. Daje spektakularne efekty, ale może również wywoływać skutki uboczne. Dieta kopenhaska, nazywana również trzynastodniową, znajduje wielu zwolenników. Pozwala w szybkim tempie pozbyć się nadmiernych kilogramów. Sprawdź na czym polega i w jaki sposób bezpiecznie ją stosować.

  1. Podstawowe zasady diety kopenhaskiej
  2. Co wolno jeść, a czego unikać?
  3. Efekty
  4. Zalety i wady
  5. Przeciwwskazania

Podstawowe zasady diety kopenhaskiej

Nazwa tej diety pochodzi od szpitala rządowego w Dani. Chodzą słuchy, że to właśnie tam została zastosowana po raz pierwszy. Sam szpital nie potwierdza jednak tego faktu. Dieta kopenhaska jest dość obciążająca dla organizmu i może wywoływać skutki uboczne. Pozwala jednak zgubić nawet kilkanaście kilogramów w ciągu tygodnia. Walory zdrowotne tej diety nadal nie zostały do końca zbadane. Jest to niewątpliwie dieta redukcyjna, niskokaloryczna i niskowęglowodanowa. Przeznaczona dla osób zdyscyplinowanych i wytrwałych w postanowieniach. Bardzo monotonna i dość trudna w stosowaniu. Dużym jej plusem jest bez wątpienia krótki czas stosowania – musi trwać równo 13 dni. Można ją powtarzać tylko raz na dwa lata. Wyklucza całkowicie podjadanie między posiłkami, spożywanie alkoholu, słodyczy i produktów zbożowych. Zakłada przyjmowanie w ciągu dnia trzech posiłków o stałych porach. Śniadanie należy zjeść między godziną 8:00, a 9:00. Obiad między 12:00, a 14:00. Natomiast kolację do godziny 18:00. Przez cały okres stosowania diety należy przestrzegać ustalonego na każdy dzień menu i nie można go zamieniać. Dopuszczalne są jedynie drobne modyfikacje w ramach tego samego dnia tj. spożycie posiłku przeznaczone na obiad w porze kolacji i odwrotnie. Należy wypijać minimum 1,5 litra wody dziennie. Co ciekawe, nie powinno się przesadzać z nadmierną aktywnością fizyczną. Po zakończeniu diety kopenhaskiej warto stosować przez jakiś czas dietę niskokaloryczną, aby uniknąć efektu jo-jo. Dieta kopenhaska jest uboga w składniki mineralne i witaminy, dlatego warto wspomagać się odpowiednio dobraną suplementacją, by uzupełnić wszelkie niedobory. Najwyższej jakości, w pełni bezpieczne dla Twojego zdrowia suplementy diety znajdziesz na stronie https://www.cosdlazdrowia.pl/suplementy-diety.

Zobacz także:  Porady dotyczące dekoracji wnętrz dla nowoczesnych kobiet: od aranżacji salonu do wyboru dodatków

Co wolno jeść, a czego unikać?

Menu diety kopenhaskiej skomponowane jest z następujących składników: chude mięso, wędliny i ryby, jajka, niskotłuszczowy nabiał, warzywa i niewielka ilość owoców. W czasie diety nie wolno stosować soli ani żadnych przypraw. Wykluczone jest podjadanie między posiłkami. Przez 13 kolejnych dni, podczas śniadań będzie nam towarzyszyły filiżanka czarnej kawy z kostą cukru i nic więcej. Najbardziej restrykcyjny jest siódmy dzień diety, ponieważ oprócz wspomnianego powyżej napoju, w ciągu całego dnia przyjmujemy tylko obiad, a jest nim kawałek chudego mięsa. Dieta kopenhaska wyklucza takie produkty jak ziemniaki, produkty zbożowe, owoce, a nawet gumę do żucia! Jeśli chodzi o napoje, dozwolona jest tylko woda mineralna bez żadnych dodatków smakowych i zielona herbata. Nic więc dziwnego, że dostarcza naszemu organizmowi zaledwie od 500 do 800 kalorii dziennie. 25% diety powinny stanowić węglowodany, 35% białka, a 40% tłuszcze.

Efekty

Dieta kopenhaska pozwala nam zrzucić w ciągu zaledwie 13 dni od kilku do kilkunastu kilogramów. Tak szybki proces chudnięcia może się wiązać z tzw. efektem jo-jo. Aby go uniknąć, po zakończeniu diety warto przez jakiś czas pilnować, by dzienna ilość przyjmowanych kalorii nie przekroczyła tysiąca. Nie musimy wówczas już tak rygorystycznie przestrzegać tego, co jemy, ale warto nadal unikać słodyczy, słonych przekąsek, wysokokalorycznych dań typu fast food. Stopniowo możemy zwiększać również ilość posiłków z 3 do 5. Jest to także moment na wprowadzenie do naszego życia aktywności fizycznej. To czas, kiedy mamy już więcej energii i możemy zacząć regularnie trenować.

Zobacz także:  Dieta bezglutenowa - dla kogo i po co?

Zalety i wady

Podstawową zaletą diety kopenhaskiej jest krótki czas stosowania oraz wysoka efektywność – zrzucenie dużej ilość kilogramów w krótkim czasie bywa dla wielu osób bardzo kuszące. Należy jednak pamiętać o tym, że efekty nie zawsze będą tak spektakularne. Wszystko zależy od wagi wyjściowej i przestrzegania ustalonych zasad. Dużym plusem jest również łatwość przygotowywania posiłków i powszechna dostępność produktów, z których je komponujemy. Pamiętajmy jednak, że jest to dieta niskokaloryczna. Z całą pewnością odbije się to na naszym codziennym funkcjonowaniu. Możemy mieć mniej energii, gorszy nastrój i czuć się ospali. Warto zadbać o odpowiednią suplementację, aby uzupełnić niedobory witamin i minerałów. Kawa pita na czczo może zwiększać ich wypłukiwanie z organizmu, a musimy przecież przestrzegać tego rytuału przez okres 13 dni.

Przeciwwskazania

Istnieje grupa osób, które nie powinny stosować diety kopenhaskiej. Nie jest ona wskazana dla osób starszych, dzieci i młodzieży, zwłaszcza w okresie intensywnego wzrostu. Osoby intensywnie pracujące fizycznie i sportowcy również nie powinni jej stosować. Choroby nerek, układu krążenia są przeciwwskazaniem do jej stosowania. Osoby cierpiące na różnego rodzaju dolegliwości ze strony układu pokarmowego także powinny z niej zrezygnować. Przed rozpoczęciem diety kopenhaskiej warto zasięgnąć opinii lekarza i wykonać podstawowe badania, które pozwolą ocenić nasz stan zdrowia. Jeśli w trakcie diety pojawią się jakiekolwiek niepokojące objawy, należy zaprzestać jej stosowania i niezwłocznie skonsultować się ze specjalistą.

Dieta kopenhaska została stworzona do krótkotrwałego stosowania, ponieważ mocno obciąża nasz organizm. Naraża nas na niedobory witamin i minerałów. To jednak nie odstrasza osób, które za wszelką cenę marzą o szczupłej sylwetce. Może, zamiast rygorystycznych diet, warto wyrobić w sobie nawyk zdrowego odżywiania i nieco dłużej poczekać na efekty? Wszystko jednak zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć.

Materiał sponsorowany.

Powiązane treści