Kontakt z redakcją:

Dawid Brzeziński
[email protected]
tel. 796 521 531

Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
lub https://premiumeo.pl

Właścicielem portalu ślubnego
menmeet.pl jest:
F.H.U. Dawid Brzeziński
ul. Lubuska 4/57
40-219 Katowice

Tabletka “dzień po” i jej zalety

Tabletka “dzień po” może wzbudzać w ludziach różne emocje, bo mamy przecież prawo mieć własne zdanie. Błędem byłoby jednak odbieranie kobietom prawa do tego, aby same mogły zdecydować, czy chcą być w ciąży i czy są na to gotowe. Pomimo, iż przeciwnicy tej metody porównują tabletkę “dzień po” do przerywania ciąży – nie na tym to polega. Utrudnienie zagnieżdżenia się zarodka w macicy to nie to samo, co aborcja i takie są fakty.

Zapominamy tutaj przede wszystkim o tym, że kobieta może w ogóle nie mieć w sobie instynktu macierzyńskiego. Jeżeli do tej pory bardzo regularnie stosowała ona wybraną formę antykoncepcji i raz zdarzyło jej się popełnić niewielki błąd – tabletka “dzień po” to coś, co może pomóc jej go naprawić. To naturalne, że nie chcemy mieć dziecka bez odpowiedniego partnera czy bez stałej pracy. Skoro tabletki Escapelle i EllaOne są nam wypisywane na receptę i decyduje się ją wystawić lekarz – jest to sprawa między nim i jego pacjentką.

Bezpieczeństwo i komfort psychiczny

Jeżeli kobieta nie będzie miała możliwości decydowania o swoim ciele to urodzenie niechcianego dziecka może skończyć się nawet tragicznie. W społeczeństwie znane są przecież niestety takie przypadki, gdzie kobiety porzucały noworodki w różnych miejscach – miały świadomość tego, że nie są w stanie się nimi zająć i nie chcą tego robić. Czy w takiej sytuacji tabletka “dzień po” nie pomogłaby temu zapobiec? Na pewno dzięki temu kobieta miałaby przynajmniej szansę na to, aby o sobie decydować.

Weźmy też pod uwagę te panie, które zostały zgwałcone. One nie dostały możliwości decydowania o swoim ciele i nie pozwolono im na czas zastosować antykoncepcji. Czy tutaj także chcemy zmuszać te kobiety do wychowywania dziecka, które zostało poczęte w tak okrutny sposób? Na szczęście w takich momentach tabletka “dzień po” jest jedną z pierwszych kwestii, o jakich myśli lekarz – nikt nie zamierza jeszcze bardziej pogłębiać traumy skrzywdzonej kobiety.

Metoda kontrolowana

Nie chcemy oczywiście, aby tabletka “dzień po” zaczęła być nadużywana przez te kobiety, które nie chcą zabezpieczać się w inny sposób. To jednak właśnie w tym celu wprowadzono konieczność posiadania recepty – nie ma mowy, aby kobieta mogła kilka razy w miesiącu otrzymać Escapelle lub EllaOne. Każdorazowo konieczna jest tutaj rozmowa z lekarzem i to on ostatecznie podejmuje decyzje – mamy więc pewność, że wszystko odbywa się tutaj zgodnie z zasadami. Tabletka “dzień po” nie zadziała po upływie 120 godzin po stosunku, więc warto umówić się na wizytę najszybciej, jak to tylko możliwe.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]